Tym razem sprawa dotyczy Hani - Dziewczyna pierwszy raz nocuje sama poza domem, u koleżanki.
Przeżywam...
I zauroczył mnie Wojtek, który, gdy przekazywałam Tomkowi wieści z smsa od mamy Zuzi, że dziewczyny pełne energii, rozemocjonowane, powiedział "Rozumiem ją, ja też się trochę bałem jak pierwszy raz nocowałem u Eryka".
Mądry Chłopiec mój :)
Znikająca księżniczka :) |
A tutaj z księciem :) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz