Heca na 14 fajerek
19.11.15
O powiązaniu henny z dzieckiem
Poszłam do kosmetyczki zrobić hennę na rzęsy. Nie lubię ich malować, a lubię je mieć czarne. Nieistotne zresztą, ważne, że poszłam.
Jak Wojtek wrócił ze szkoły, powiedział, jeszcze w progu prawie:
"O, mamo! Umalowałaś oczy!"
Takiego syna mam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz