20.12.14

Ten czas..

List do Mikołaja napisany trochę pod przymusem, bo ten pierwszy, pisany we wrześniu (!) gdzieś się zagubił i Chłopak przed świętami stracił już zapał do pisania od nowa..
Poza tym czy Mikołaj istnieje???

Uwielbiam te kurtuazyjne zwroty w listach do Mikołaja, które pisze Chłopak. I te błędy :) Pół biedy jak sam je zauważy i poprawi :)
Na szczęście dla Hani odpowiedź jest jeszcze oczywista. Uff :)

Wojtek pisząc swój list musiał się wspomagać :)