2.6.14

Zielono mi..

Miły weekend za nami.

Z okazji Dnia Dziecka wybraliśmy się wczoraj do Soho na Pragę. Mieliśmy tam być tylko chwilę, zobaczyć jak wygląda miejsce, o którym tam wiele już słyszałam, po czym ruszyć dalej, spacerem po Grochowie (dzieci na nowych hulajnogach, które rozpakowały rano). W każdym razie piknik, który się tam odbywał nie był naszym głównym celem.
Tymczasem piknikowanie nas wciągnęło. Ucieszyły darmowe lody i wata cukrowa. Zdjęcia z kulinarnymi dekoracjami, trampolina i elektryczne hulajnogi, które można było ot tak, wypróbować sobie. Z zaciekawieniem odkrywaliśmy kolejne zakamarki Soho, z kolejnymi atrakcjami.
Było słonecznie i niezobowiązująco. I zielono :)







1 komentarz:

  1. jak kiedyś znów bedziecie tak blisko to daj znaka:) Soho jest wlasnie niezobowiazujace - co mile

    OdpowiedzUsuń